Cyklon „Wimar” - 14 października 2009 r.

Polska wschodnia znajdowała się w zasięgu oddziaływania głębokiego niżu atmosferycznego, z centrum nad Ukrainą i Białorusią. Z kolei obszar Polski północno-zachodniej znajdował się w dalszym ciągu w zasięgu oddziaływania rozległego wyżu z centrum nad Skandynawią. W rezultacie o godz. 8:00 różnica ciśnienia pomiędzy Świnoujściem (1023,7 hPa) i Terespolem (995,5 hPa) wyniosła aż 28,2 hPa, co daje średni gradient ciśnienia ok. 4,5 hPa/100 km (ryc. 5.1).

Fragmenty wybranych map synoptycznych DWD (www.wetter3.de) ; 2009-10-14, godz. 6 UTCRyc. 5.1.a. Fragmenty wybranych map synoptycznych DWD (www.wetter3.de) ; 2009-10-14, godz. 6 UTC

 

Fragmenty wybranych map synoptycznych DWD (www.wetter3.de) ; 2009-10-15, godz. 6 UTCRyc. 5.1.b. Fragmenty wybranych map synoptycznych DWD (www.wetter3.de) ; 2009-10-15, godz. 6 UTC

Wzmożone prędkości wiatru obserwowano niemal w całym kraju (rys. 5.2). Szczególnie wysokie prędkości notowano w środkowym i wschodnim odcinku Wybrzeża, które znajdowało się w strefie zbieżności (siodle barycznym) pomiędzy układem wyżu z centrum nad Skandynawią i wkraczającego od wschodu niżu wraz z chłodnym frontem atmosferycznym. Dodatkowo, w północnej części kraju dominowały wiatry z kierunku północno-zachodniego, co zwiększyło siłę wiatru wkraczającego na ląd od strony Bałtyku. Długa ścieżka propagacji wiatru nad wodami Zatoki Gdańskiej sprawiła, że właśnie w tym rejonie prędkość porywów wiatru przekroczyła lokalnie wartości progowe dla III stopnia zagrożeń meteorologicznych związanych z silnym wiatrem. Przy ujściach rzek doszło do zjawiska cofki, czego skutkiem były podtopienia. „Uszkodzeniu ulega część sopockiego mola. W Gdańsku gałęzie spadają na 20 samochodów. Ranne zostają 2 osoby. W Elblągu dochodzi do masowych podtopień na skutek podniesienia się wód rzeki Elbląg. Strażacy ewakuują mieszkańców zatapianych domów, między innymi z Wyspy Nowakowskiej” (źródło: http://www.twojapogoda.pl/bilanse/107045,bilans-pazdziernika-2009-w-polsce ). Niespokojnie było także w głębi kraju. Chwilowe wartości porywów wiatru lokalnie przekraczały wartość progową dla I progu zagrożeń meteorologicznych (rys. 5.2). W stolicy nastąpiła wielka awaria prądu. Podobnie sytuacja wyglądała na Mazurach i Podlasiu, gdzie prądu brakowało w kilkuset tysiącach gospodarstwach domowych. „Strażacy wyjeżdżają na interwencje sześć razy na minutę. 16,5 tysiąca strażaków odpowiada łącznie na 4,5 tysiąca wezwań, czyli 6 razy więcej niż w zwyczajny dzień” (źródło: http://www.twojapogoda.pl/bilanse/107000,bilans-pazdziernika-2009-w-warszawie). Liczne interwencje strażaków były wynikiem zarówno silnego wiatru jak i opadów mokrego śniegu, który przyklejając się do liści, powodował łamanie gałęzi i konarów drzew, niszcząc przy tym linie energetyczne.

Maksymalne dobowe wartości prędkości wiatru oraz prędkości wiatru w porywie z pełnych godzin wykonywania pomiarów w dniu 14.10.2009 r. Kolorem jasnożółtym zaznaczono obszary spełniające kryterium I stopnia zagrożeń związanych z silnym wiatrem.Ryc. 5.2. Maksymalne dobowe wartości prędkości wiatru oraz prędkości wiatru w porywie z pełnych godzin wykonywania pomiarów w dniu 14.10.2009 r. Kolorem jasnożółtym zaznaczono obszary spełniające kryterium I stopnia zagrożeń związanych z silnym wiatrem.

Wraz z przemieszczaniem się ośrodka niżowego w kierunku zachodnim następowało jego stopniowe wypełnianie (rys. 5.1), co sprawiło że od godzin wieczornych porywy wiatru powoli traciły na sile, choć jeszcze następnego dnia prędkości porywów na Wybrzeżu przekraczały 80 km/h. Powolnym zmianom ulegał także kierunek wiatru (z dominującego NE na NW), który wpłynął na stopniową poprawę sytuacji powodziowej w rejonie Zatoki Gdańskiej i Elbląga.

Cyklon „Ksawery” - 6-7 grudnia 2013 r.

Okres intensywnej działalności cyklonu „Ksawery” rozpoczyna się w dniu 4.12.2013 r. u południowych wybrzeży Grenlandii. Niż przemieszczał się z nad obszaru Północnego Atlantyku przez Wyspy Brytyjskie, Belgię, Holandię, północne Niemcy i Danię, docierając w nocy z 5. na 6. grudnia nad obszar Europy Środkowej. Różnica ciśnienia pomiędzy centrum niżu (ok. 960 hPa) i wkraczającym nad Francję wyżem atmosferycznym przekraczała momentami 70 hPa (ryc. 5.3).

Oprócz wysokiego gradientu ciśnienia silny i porywisty wiatr był wspomagany zejściem chłodnych mas powietrza arktycznego podążającego za aktywnym frontem chłodnym, któremu (zwłaszcza na obszarze Polski północno-zachodniej) towarzyszyły zjawiska burzowe dodatkowo wspomagając siłę i porywistość wiatru (ryc. 5.3). Ze względu na rozległy charakter niżu zasięg jego oddziaływania dotyczył praktycznie całego terytorium Polski. Najbardziej narażone na skutki cyklonu „Ksawery” były obszary położone w pasie Wybrzeża Bałtyku gdzie prędkości przekraczały 32 m/s, a także województwa Polski zachodniej. Maksymalne prędkości wiatru w porywie nie przekroczyły wartości progowej dla I progu zagrożenia silnym wiatrem (20 m/s) jedynie w województwie podlaskim (ryc. 5.4). Na Pomorzu, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku oraz w górach i na przedgórzach prędkości porywów wiatru przekraczały 25 m/s, który wyznacza wartość progową dla II stopnia zagrożenia silnym wiatrem. Długość ciągów porywowych stanowiących zagrożenie na większości obszaru kraju utrzymywała się przez ponad dobę.

Mapy synoptyczne IMGW-PIB; 2013-12-06, godz. 00 UTCRyc. 5.3.a. Mapy synoptyczne IMGW-PIB; 2013-12-06, godz. 00 UTC

 

Mapy synoptyczne IMGW-PIB; 2013-12-07, godz. 00 UTCRyc. 5.3.b. Mapy synoptyczne IMGW-PIB; 2013-12-07, godz. 00 UTC

 

Maksymalne dobowe wartości prędkości wiatru oraz prędkości wiatru w porywie z pełnych godzin wykonywania pomiarów w dniu 6.12.2013 r.Rys. 5.4. Maksymalne dobowe wartości prędkości wiatru oraz prędkości wiatru w porywie z pełnych godzin wykonywania pomiarów w dniu 6.12.2013 r.

Panujące na Bałtyku ekstremalne warunki pogodowe (prędkość wiatru w porywie > 35 m/s) spowodowały zawieszenie połączeń pasażerskich. Wstrzymano także prace na platformach wiertniczych i ewakuowano pracowników. Odpowiednio wcześniej odwołano zajęcia w szkołach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim.

Duża prędkość wiatru oraz intensywne opady śniegu powodowały zamiecie i zawieje śnieżne, a tym samym większe niebezpieczeństwo dla życia i mienia, niż wynikało by to z samej siły wiatru. Burze śnieżne, którym towarzyszył silny wiatr oraz wychłodzona powierzchnia gruntu prowadziły do powstania gołoledzi nawet na głównych ciągach komunikacyjnych, całkowicie paraliżując przy tym ruch na drogach, a na kolei wielogodzinne opóźnienia pociągów. Ruch lotniczy był przekierowowany na lotniska o lepszych warunkach meteorologicznych, a część połączeń odwołano lub przełożono.

Bilans cyklonu „Ksawery” to 5 ofiar śmiertelnych w Polsce i 53 osoby poszkodowane. Ponad 500 tys. odbiorców pozostawało bez prądu, a usuwanie skutków awarii trwało w niektórych przypadkach kilka dni. Straż Pożarna interweniowała ponad 10 000 razy, a w usuwanie zniszczeń zostało zaangażowanych 58 000 ratowników (źródło: http://polska.newsweek.pl/huragan-ksawery-zniszczenia-wichura-newsweek-pl,artykuly,276414,1.html).